Kontuzje kolan w bieganiu, złamanie nosa deską surfingową, przeciążenia mięśni, upadki, mniejsze lub większe problemy zdrowotne to nieodłączna część sportu. Z drugiej strony, ciągłe urazy tych samych części ciała, ze względu np. na zły sposób wykonywania konkretnego ruchu, czy ćwiczenia, mogą nas całkowicie wykluczyć z aktywności fizycznej. Jak dbać o siebie po kontuzji? Jak uniknąć jej w przyszłości? Kiedy jest optymalny czas na wielki powrót?
Dużo zależy od samej kontuzji
Każda kontuzja jest inna i wymaga dłuższej lub krótszej rekonwalescencji. Każdy uraz ma swoją specyfikę, każdy organizm ma określone możliwości regeneracji, więc to, że Twój kolega po kontuzji kolana wrócił do biegania po tygodniu, nie oznacza, że Ty też możesz, czy powinieneś tak zrobić. Przede wszystkim powinny ustąpić wszystkie objawy bólowe i opuchlizna. Konieczne jest też przywrócenie funkcji i zakresu ruchu kontuzjowanego mięśnia, czy stawu. Na początku, przypuszczalnie nie w pełnym zakresie, ale na tyle, żeby móc w sposób poprawny wykonać trening i nie pogłębić urazu. W wielu przypadkach konieczne są też wizyty u lekarza, który oceni nasz stan zdrowia i zadecyduje, czy możemy wrócić do danej aktywności, lub w jakiej jej formie.
Pierwszy trening - jak powinien wyglądać?
Kiedy dolegliwości bólowe ustąpią i czujemy się normalnie, możemy przystąpić do wznowienia aktywności. Pierwszy trening powinno poprzedzać solidne rozciąganie, które przygotuje nasze ciało do wysiłku. Nie możesz o tym zapomnieć! Nie forsujmy się - jeśli biegamy, zacznijmy od przebieżki czy marszobiegu i nie przeciągajmy go na dłużej, niż pół godziny. Natychmiastowy powrót do obciążeń treningowych sprzed kontuzji to właściwie gwarancja tego, że kontuzja nam się odnowi - a to ostatnia rzecz, jakiej potrzebujemy.
Ból powraca po kilku treningach
Jeśli czujemy ból, trening powinien być od razu zakończony. Nie ma co zagryzać zębów i stroić mężnych min - ciało wyraźnie daje nam do zrozumienia, że coś nadal z nim nie w porządku i ignorując to, robimy sobie krzywdę. Ból wracający po jakimś czasie trenowania, w tym samym miejscu, powinien skutkować jeszcze dłuższą rekonwalescencją. Jeśli i to nie pomoże, konieczne jest udanie się do lekarza.
Regeneracja? Niekoniecznie na fotelu
Wiele osób podczas kontuzji absolutnie wstrzymuje się od wysiłku - w niektórych przypadkach jest to po prostu konieczne, lecz nie zawsze tak jest. Każda dyscyplina sportu angażuje inne grupy mięśniowe - kiedy narzekamy na kontuzję kolana, spróbujmy pływania czy jogi. Nikt nie zabrania nam też spokojnych spacerów. Zawsze to jakaś aktywność.
Bez leków przeciwbólowych
Korzystanie z leków przeciwbólowych, żeby móc ćwiczyć mimo kontuzji, jest taką samą głupotą, jak branie ich z powodu zakwasów. Z jednej strony dbasz o swoje ciało, a z drugiej, kiedy ono wysyła Ci sygnały, że ma problem, zagłuszasz je chemią? Nie tędy droga. Nasze ciało to skomplikowana, perfekcyjnie zaprojektowana maszyna. Nie ignoruj bólu – wyciągnij z niego wnioski!
Pamiętaj o zdrowej diecie!
Regeneracji jak nic służy zdrowa dieta pełna witamin i mikroelementów. Chwila odpoczynku od reżimu treningowego to świetna okazja, aby przyjrzeć się swoim nawykom żywieniowym i poprawić co nieco. Nie skupiaj się tylko na białku - to częsty błąd sportowców. Twój organizm potrzebuje wielu składników odżywczych, aby funkcjonować na pełnych obrotach.
Przypomnij sobie, co oznacza relaks
Zabierz partnera do spa, skorzystajcie z sauny czy jacuzzi, wybierzcie się na relaksujące masaże - takie zabiegi znakomicie relaksują mięśnie i pozwalają całemu ciału odpocząć.
Dzięki temu szybciej pozbędziesz się kontuzji, odpoczniesz i zyskasz energię do powrotu do regularnego wysiłku fizycznego. Wellness jest również ważny!